Alfacharlie.pl

Najlepsi z Najlepszych !

Menu Główne
Strona Główna
Szkolenia
Galeria
Ciekawe Adresy
Logowanie
Felietony
Od Redaktora ...
Żarciki
O broni ...
Strzelectwo ...
Księgozbiór
Imprezy
Prawo
Koledzy ...

    Rusznikarz :

  •  Darek S.
        tel. (91) 460-13-18


  •  Tadeusz M.
        tel. (91) 433-69-77

 

    Kluby :

 


    Ośrodki szkoleniowe :

 

  •  cichy

 

    Sklepy :

 

 

 

 

 

 

 

 

 

       Webmaster :

    •     Piotr W.   e-mail
Bersa Thunder 22 uwagi użytkownika PDF Drukuj Email
Wpisany przez Redaktor - Zbyszek   
piątek, 19 sierpnia 2011 08:00

Bersa Thunder22, o czym warto wiedzieć…

Galeria Alfacharlie.plW kilku mailach, które otrzymałem od czytelników zwracano się do mnie z pytaniami dotyczącymi pistoletu Bersa Thunder 22. Najczęściej odpisywałem na te maile indywidualnie, nie mniej pytania  w rożnych formach powracają więc postanowiłem o kilku istotnych sprawach napisać. Z Bersą związany jestem od 1996 roku, wówczas to kupiłem pierwszego Thunder’a 22. Thunder22 jest następcą popularnego, produkowanego przed 1995 rokiem modelu 23. Thunder series czyli nowa linia pistoletów Bersy (w kalibrach .22 Lr, 7.65 i 9 mm Browninga) wprowadzona do oferty handlowej w 1995 roku zachowała stylistykę i jakość poprzedników, ale przy okazji wprowadzono kilka istotnych zmian konstrukcyjnych i kosmetycznych. Najważniejsze z nich to wymiana szkieletów stalowych  na wykonane z metalu lekkiego, dzięki czemu waga broni zmniejszyła się o ponad 200 gramów. Nowe pistolety wyposażono w zewnętrzną dźwignię zaczepu zamka, zwiększając tym samym bojową mobilność tej broni. W odróżnieniu do poprzednich modeli przednia i tylna ścianka chwytu jest wzdłużnie moletowana. Wymieniono również okładziny chwytu z drewnianych na polimerowe lub opcjonalnie na gumowane oraz zmieniono kształt kopytek magazynków na bardziej ergonomiczne.

Pierwszą Bersę sprzedałem po pięciu latach użytkowania, pistolet kupił kolega który bez problemów nadal zAlfacharlie.pl niego strzela. Jedyną awarią  przez te kilkanaście lat eksploatacji  było pęknięcie sprężyny spustu. Pistolet do dnia dzisiejszego działa sprawnie i zachował celność na dobrym poziomie. W 2001 roku kupiłem drugi model tego pistoletu, a jedyną różnicą w stosunku do poprzedniego było dwu tonowe wykończenie powierzchni zewnętrznych. Tym razem mój pistolet ma zamek oksydowany, a szkielet niklowany. To była właściwie jedyna przyczyna sprzedaży poprzedniej Bersy, chciałem właśnie w taki sposób wykończony pistolet posiadać. Bersa od samego początku sprawiała mi wiele radości. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że Thunder22 nie jest pistoletem sportowym w pełni słowa tego znaczenia. Jest to małokalibrowa wersja pistoletu Thunder 380, który do niedawna był w uzbrojeniu argentyńskiej policji, a która ostatnio przezbraja się na pistolety Thunder 9 w kalibrze 9 mm Para. Thunder’a 22 poza blokiem iglicy dostosowanego do nabojów bocznego zapłonu i  zmienionej Alfacharlie.plkonstrukcja  pudełka magazynka nic w zasadzie nie różni od modelu podstawowego jakim jest Thunder 380. Kiedyś dla porównania zmierzyłem  siłę oporu istotnych sprężyn w obu tych pistoletach, ku mojemu zdziwieniu opory te niewiele się od siebie różniły. Przypuszczam, że jest to główna przyczyna zakłóceń w pracy automatyki  wersji małokalibrowej podczas strzelania ze słabszej amunicji .22 Lr. W latach 90-tych, na naszych strzelnicach najpopularniejsze były naboje Sellier&Bellot’a, SK Magazine (popularne „groszki” pakowane luzem po 500 sztuk do puszki) i Geco Rifle, piszę tu o amunicji standardowej i przy okazji taniej. Moja Bersa działała bez zakłóceń jedynie na czeskich nabojach .22 Standard, Geco nie trawiła, podobnie było z SK. Udało mi się wówczas kupić około 2 tysięcy nabojów Remington .22 HV FMJ, pakowanych po 100 sztuk w estetyczne i praktyczne pudełka plastikowe. Pociski tych nabojów były pełnopłaszczowe. Bersa strzelała tymi nabojami wręcz wyśmienicie, niestety nigdy więcej już tej amunicji nie spotkałem. Nieco później pokazały się podobnie pakowane naboje Remington .22 Target o standardowej prędkości i z pociskiem ołowianym,Alfacharlie.pl ale z niezawodnością były już problemy. Dalej więc strzelałem z nabojów czeskich S&B Standard i HV oraz niestety dużo droższych Remington'ów Cyklon, Viper oraz Yellow Jacket. Testowałem również naboje CCI, ale jedynie Stinger, Welocitor HV HP oraz Mini Mag CP spełniały moje i Bersy oczekiwania. Fajnie, tylko że ta amunicja jest bardzo droga, czasami cena graniczy z tanimi 9 mm Para. Dziwne jest też to, że na nabojach Federal’a American Eagle HV, Thunder  działał wyjątkowo zawodnie, a są to przecież stosunkowo silne naboje. Prawdopodobnie zbyt obfite smarowanie pocisków i być może parametry prochu tej zawodności sprzyjały. Oczywiście próbowałem ze zmiennym szczęściem strzelać również z innej amunicji, ale efekty były podobnie niezadawalające. Strzelając  z Thunder’a 22 warto pamiętać o tym, że nie każda amunicja HV (dużej prędkości) będzie działała  niezawodnie i co ważne na niektórej standardowej będzie działa bez jakichkolwiek zakłóceń. Obecnie strzelam tak jak kiedyś z amunicji czeskiej S&B, amerykańskiej Remington’a czasami  z CCI. Ostatnio kupiłem tanią (zaledwie 21 groszy za sztukę) amunicję Winchester HV, z pociskami typu HP o  bardzo dużej prędkości wylotowej. Alfacharlie.plNaboje te zbudowane są podobnie jak Stinger’y z CCI, ale jakością wykonania bardzo się różnią. Zresztą cena nabojów CCI Stinger jest trzykrotnie wyższa od Winchester’a. Przy sprawdzeniu jakości wystrzeliłem zaledwie 100 sztuk, ale bez jakichkolwiek zakłóceń i z przyzwoitą celnością. Tak z praktycznej strony, radzę naboje CCI Stinger i  Winchester HV HP ładować po dziewięć do magazynka. Naboje te są nieco dłuższe i mają skłonności do przekoszeń podczas ładowania z pełnego magazynka do komory nabojowej. Jeśli załadujemy dziewięć proces ładowania przebiega bez zakłóceń. Pomimo tych amunicyjnych problemów, o których napisałem powyżej, jestem bardzo zadowolony z mojej Bersy, strzelanie sprawia mi dużo przyjemności. Jest to ładny i bardzo mobilny pistolet, idealny do treningu strzelania obronnego  i dynamicznego strzelania rekreacyjnego. Solidnie zbudowany wymaga odpowiedniej amunicji, którą warto dobrać, a wówczas problemy znikną i wyjście na strzelnicę będzie prawdziwą przyjemnością. Polecam użytkownikom tanią amunicję S&B Standard lub S&B HV oraz niestety znacznie droższą Remingtona np. Cyklon, Thunderbold, ostatecznie znacznie droższą Viper lub Jellow Jacket. Zapewne są też inne naboje, które zadowolą ten pistolet i nie muszą być wcale niebotycznie drogie. A tak na zakończenie, co niektórzy twierdzą, że nie sposób z Bersy „zrobić” jakikolwiek wynik. Można, a jakże i to na najzwyklejszej amunicji, 98 pkt/100 lub 49 pkt/50 z 25-iu metrów, z postawy stojącej i oburącz nie jest to niemożliwe, zobaczcie sami na fotkach, świadków było sporo i te wyniki nie były najlepsze z najlepszych.

Zbyszek 

Poprawiony: sobota, 29 września 2012 08:05