Strzelectwo praktyczne (część 3) |
Wpisany przez Redaktor - Zbyszek | |||
poniedziałek, 02 czerwca 2008 21:13 | |||
Broń, amunicja, tarcze
Strzelectwo praktyczne według zasad IPSC /Międzynarodowej Konfederacji Strzelectwa Praktycznego / różni się w sposób zdecydowany od statycznego –olimpijskiego ISSF /Międzynarodowy Związek Sportu Strzeleckiego/. Różnice podstawowe to dynamika strzelań, broń i tarcze. Istota strzelectwa praktycznego jest celne strzelanie z broni centralnego zapłonu dużej mocy pod presją czasu. Strzela się do różnorodnych celów , tarcz papierowych, płyt metalowych różnej wielkości ,celów stałych i ruchomych. Zazwyczaj w biegu , niekiedy na dystansach do 30 metrów. Minimalny kaliber to 9 mm Para, amunicja musi „trzymać” faktor mocy. Amunicja bojowa fabryczna zazwyczaj spełnia ten wymóg , amunicja sporządzana przez zawodników , zdarza się że nie zawsze. Dziewiątką strzela się w Minorze /am. słabsza/. Aby zakwalifikować się do Majora /am. mocniejsza / trzeba strzelać z broni w kalibrze .40S&W / 10.2 mm / minimum.
W klasie fabrycznej strzela się z broni bojowej użytkowej w kalibrze 9mm Para. Najbardziej popularnym pistoletem jest Glock 17, pozostałe spotykane na zawodach to CZ 75, CZ SP-01, HK USP, Walther 99, Sig Sauer 226. Sporadycznie można spotkać Berettę 92 Fs, Granda.
Daje to wiele korzyści zawodnikowi i ułatwia łatwiejsze kontrolowanie broni przy szybkim strzelaniu. Najpopularniejszą amunicja bojową , są naboje S&B, Magtech, Grand. Samodzielną elaboracje amunicji zawodnicy wykonują z wykorzystaniem komponentów fabrycznych. Łuski zazwyczaj pochodzą z odzysku, spłonki z wytwórni CCI, pociski z Haendler&Natermann, RWS a proch z Rottwela. Amunicja wykonana samodzielnie przewyższa jakością fabryczną i jest znacznie od niej tańsza. Oczywiście trzeba przedtem zainwestować trochę gotówki w sprzęt do elaboracji. Najpopularniejszy to Lyman, RCBS, Dillon Precision, Top Shot., można go kupić drogą internetową , w sieci niemieckiej Frankonii, Kettnera, , w Polsce w niektórych sklepach . Najtaniej zamówić droga internetowa i ściągnąć ze Stanów. Ostatnio dotarły do mnie wieści , że pociski , spłonki podrożały co nie co. Strzelectwo praktyczne IPSC wymaga sporych nakładów finansowych. Tu zużycie amunicji jest ogromne , trening to 100 – 150 kulek , zawody w zależności od poziomu i ilości przebiegów wymagają niekiedy nawet 300 kulek . To są koszty bardzo poważne. Trening na sucho … to najwyżej wymiana magazynków i dobywanie broni. Pracy na spuście i medytacji jak w strzelectwie klasycznym się nie trenuje. Męska zabawa i męskie koszty. Tarcze klasyczne papierowe można nabyć u kilku wytwórców i tu tez za dużo oszczędności się nie wyrobi, w odróżnieniu od klasycznych olimpijskich TS4 nie nakleimy tzw. „środków” , duży kaliber swoje robi. Cele metalowe płyty okrągłe lub owalne oraz popery można zakupić u kilku wytwórców lub wykonać własnym sumptem i tak wielu strzelców robi. Ciekawym rozwiązaniem są wykonane z balistycznego polimeru, wytrzymują około 1000 strzałów . Można je zakupić w niemieckiej sieci Frankonii oraz w sklepach z bronią prowadzonych przez strzelców jak choćby w berlińskim sklepie Triebla. Wracając do broni, to na strzelnicy podczas treningu lub zawodów mogą się wydarzyć nieoczekiwane awarie, pęknięcie sprężyny , żerdzi i innych drobnych elementów , warto je mieć w zapasie. Niektórzy strzelcy na zawodach wysokiej rangi mam tu na myśli Mistrzostwa Europy czy Swiata posiadają dwa egzemplarze tego samego modelu broni. Ma to uzasadnienie .W wypadku poważnej awarii, zawodnik nie wypada z gry, jeśli ma identyczny model o tym samym kalibrze , może dalej z tej broni kontynuować zawody. Należy pamiętać ,że broń strzelców IPSC jest bardzo intensywnie eksploatowana. Dobór broni to bardzo inwidualna sprawa. Nie można kierować się tu modą , urokiem czy podpowiedziami kolegów, zachwalającymi własne modele jako najlepsze i takie całe cacy . Warto postrzelać z kilku różnych modeli ,zanim podejmiemy decyzję o zakupie. Znam kolegów , którzy wymieniali kilka sztuk różnych modeli zanim utwierdzili się w przekonaniu jaka broń im najbardziej odpowiada.. Rynek broni w Polsce może swoim bogactwem nie powala nas na kolana ale można nabyć różnorodna broń, zawsze też mamy alternatywę zakupu za granicą. Obecnie po zmianach w przepisach i przez to ,że jesteśmy obywatelami Unii Europejskiej , uproszczona jest procedura zakupu broni palnej. Inaczej to wygląda jeśli chcielibyśmy te broń sprowadzić z poza Unii, poniesiemy wówczas dodatkowe koszty cła, kosztów przesyłki itp. , ale jest to wykonalne.
Zbyszek
|
|||
Poprawiony: poniedziałek, 23 czerwca 2008 22:08 |