Mistrzostwa formacji mundurowych o Puchar Dowódcy Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Szczecinie.

     22 września spotkaliśmy się na strzelnicy garnizonowej  przy ulicy  Łukasińskiego. Organizatorem zawodów był szczeciński pododdział antyterrorystyczny policji, przy wydatnej pomocy sponsorów, którzy ufundowali wiele cennych nagród rzeczowych. Stroną medialną imprezy  był Kurier Szczeciński i Magazyn Strzelecki „Arsenał”. Specjalnym gościem był Wiesław „Geno” Sioda, jeden z najlepszych polskich strzelców  praktycznych IPSC, który podczas zawodów zaprezentował rózne techniki szybkiego strzelania, własną broń dopracowana przez czeskich rusznikarzy. Wiesiek strzela z CZ TS w kalibrze .40 S&W  /10.2 x 23/. Zawody prowadzili i nad bezpiecznym ich przebiegiem czuwali sędziowie strzelectwa  sportowego i praktycznego z uprawnieniami PZSS. Wszyscy, wśród nich piszący tą relację, są czynnymi zawodnikami strzelectwa sportowego i praktycznego.

 

     Przygotowaliśmy pięć torów strzeleckich Zasady  strzelania , cele, metodę obliczenia wyników przyjęto  z regulaminu strzelań praktycznych IPSC. W zawodach brały udział trzyosobowe zespoły reprezentujące większość komend województwa zachodniopomorskiego, SPAP, Straż Graniczną, Zandarmerię  Wojskową, Pocztę Polską oraz  Szczecińskie Towarzystwo Strzeleckie.
      Po oficjalnych przemowach  ruszyliśmy do walki o punkty i puchary . Zawodnicy zaliczali poszczególne tory grupami,  w skład grupy wchodziło po kilka pełnych zespołów. Zawodnicy strzelali z pistoletów  Walther, Glock, Ceska Zbrojovka, Heckler&Koch. Uczestnicy musieli  wykazać się sprawnością, umiejętnościami szybkiego i celnego strzelania. Wynik końcowy to suma zdobytych punktów podzielonych przez czas wykonania strzelania. Większość zawodników bywała już na tego typu imprezach.  W tym roku był to już druga, w poprzedniej walczyliśmy o Puchar Komendanta Policji Zachodniopomorskiej. Niektórzy  bywali  znacznie wcześniej na zawodach szczecińskiego oddziału Związku Strzelectwa Praktycznego. Dla nowicjuszy  ,te zawody to wyzwanie , dynamika, różnorodność celi i taktyka wymagały  włożenia sporego wysiłku fizycznego i … intektualnego, aby zakończyć zawody z dobrym wynikiem. Wszyscy byli zgodni, że takie zawody powinny być organizowane jak najczęściej. Są potrzebne , dla profesjonalnych użytkowników broni, integrują środowisko, utrwalają dobre nawyki, podnoszą poziom wyszkolenia. Zawody przebiegały bardzo sprawnie, dobrze pracowało biuro obliczeń wyników, sędziowie stanęli na wysokości zadania. Po zakończeniu strzelania, zwycięzcom wręczono Puchary i nagrody rzeczowe ... a później na pikniku przy wspólnej wieczerzy popłynęły nocne rozmowy Polaków. Wspomnienia z innych imprez, wymiana poglądów na temat broni, amunicji. I o to chodzi połączyć przyjemne z pożytecznym.

Zbyszek