Szaleństwo KE ... uderzenie w praworządnych Drukuj
Wpisany przez Redaktor - Zbyszek   
niedziela, 06 grudnia 2015 06:00

Galeria Alfacharlie.plProjekt Dyrektywy o broni ... bezmyślny atak na praworządnych obywateli UE

Terroryzm polityczny, ideologiczny czy też kryminalny jest zjawiskiem wspólczesnego Świata, nie sądzę, aby można było go całkowicie wyeliminować lub szybko zneutralizować, pomimo posiadanych w tym celu przez poszczególne Państwa odpowiednich środków i wiedzy. Nie brakuje ludzi, którzy w imię ideologii, religijnego ortodoksu, zdobycia finansowego bogactwa, a także zupełnie nieprzewidywalnych powodów są sklonni wyrządzać zło i krzywdę, a im więcej niewinnych ofiar tej krzywdy dozna tym lepiej. Teraz największym teatrem zagrożenia terrorem staje się Europa, dziwi mnie więc stanowisko KE i projekt nowej Derektywy dotyczacej broni palnej i nie tylko tej. Projekt rozbrojenia Europejczyków jest jednym z największych błędów i wyrazem braku kontaktu z rzeczywistością. Projekt oderwany od realiów, zapewne podjęty pod wpływem emocji związanych z ostatnimi wydarzeniami we Francji, a być może także z lewackiej upodobań "władców" Europy przyjetych żywcem z ideologii tzw.  "dzieci-kwiatów", uderza bezpośrednio w bezpieczeństwo obywateli zjednoczonej Europy. Rozbrojenie Europejczyjków nie wzmocni bezpieczeństwa, wręcz odwrotnie zmniejszy je wielokrotnie, będzie też przy okazji wspaniałym darem dla wszelkiej maści organizacji terrorystycznych, zorganizowanej przestepczości, a takze pospolitych bandytów. Europa to nie Stany Zjednoczone, przypadkowe strzelaniny przez nawiedzonych świrów to niezwykla rzadkość nie mieszcząca się nawet w policyjnych statystykach. W Europie, a mam tu na myśli Państwa UE, broń bojową czy to do ochrony osobistej, sportu strzeleckiego czy tez myśliwstwa można posiadać wyłącznie za pozwoleniem organów Policji, po spełnieniu określonych kryteriów i wymogów formalnych, jest to broń legalna, licencjonowana i zarejestrowana. Nie jest żadną tajemnicą ani fałszem stwierdzenie, że z broni legalnej nie popełnia się przestepstw, przestepcy do swojej poza prawnej działalności używają broni nielegalnej kupowanej na czarnym rynku, nikt z przestepców o pozwolenie się nie ubiega, przestępca czy też terrorysta broń będzie miał zawsze, aby ją zdobyć wystarczą odpowiednie finanse i kontakty, a tych przestepcom i terrorystom nie brakuje. Projekt Dyrektywy uderza bezpośrednio w strzelców sportowych, myśliwych, a także członków licencjonowanych organizacji pro obronnych. Jej wprowadzenie spowoduje upadek sportu strzeleckiego, a także wydatnie oslabi wpływ myśliwych na zachowanie równowagi i wlaśiwej selekcji w zasobach zwierzostanu. O przygotowaniu pro obronnym Europejczyjków nie wspominam, bo jest na poziomie zerowym, jest to żenujące i zarazem bardzo groźne. Siły zbrojne poszczegolnych Państw UE też przeżywają kryzys, ostatnie raporty odpowiednich komisji obnażyły potenciał militarny Europy, wystarczy tylko wspomnieć o tych druzgocących dotyczących armii Niemiec i Wielkiej Brytanii, innymi slowy Europa to kolos na glinianych nogach. Strzelcy sportowi, myśliwi, aktywiści pro obronni to naturalne zaplecze armii wszędzie nie tylko w Europie, a w Europie Szwajcarzy o tym wiedzą najlepiej, nie potrzebne im są sojusze europejskie ani NATO. Nie jest też prawdą, stwierdzenie komisarzy ludowych KE, że wprowadzenie nowej Dyrektywy nie poniesie za sobą skutków finansowych, prawda jest taka, że poniesie i to poważne. Na sprzedaży broni i amunicji zarabiają producenci, dystrybutorzy, właściciele sklepów z bronią i ... Państwa UE, a pośrednio i sama UE, bowiem broń i amunicja podlega podatkowi i wpływy z tego podatku zasilają skarbce rządowe i pośrednio KE. Objęcie broni gazowej i alarmowej restrykcjami Derektywy spowoduje upadek wielu producentów, a także sklepów prowadzących sprzedaż tej broni, która w zdecydowanej większości Państw UE jest w wolnym obiegu, o replikach ASG nie wspominam bo trudno to nawet komentować. Podobnie jest z bronią DEKO czyli trwale pozbawionych cech bojowych. Żaden terrorysta lub bandyta nie będzie kupował takiej broni, aby ją doprowadzić ponownie do stanu użytkowego należy wymienic wszystkie istotne części broni, a te nie są w wolnej sprzedaży i zapewne kosztują nie mało, poza tym bron DEKO też jest rejestrowana, jesli nie przez Policję to przez dystrybutora, jest więc ślad prowadzący do indyfikacji. Bliski Wschód, Afryka i niektóre państwa Europy, które nie należą do UE, stanowią główne źrodło zaopatrzenia w broń dla wszelkiej maści terrorystów i przestepców zorganizowanych. Jeśli chodzi o legalną broń to Polska zajmuje "zaszczytne" przedostatnie miejsce w Europie (piszę tu o ilości egzemplarzy broni przypadających na 100 tysięcy mieszkanców), a także jedno z ostanich miejsc w statystyce światowej. W Polsce mamy niespełna 200 tysięcy uzbrojonych obywateli, a wśrod nich tylko 15 tysięcy strzelców sportowych, w porównaniu do nas w Niemczech strzelców sportowych jest ponad 2 miliony, a w Czechach jest 350 tysięcy uzbrojonych obywateli tylko, że mieszka tam trzy razy mniej ludzi niż w Polsce ... komentarz chyba jest zbędny. Jest nas powiedzmy 15 tysięcy czyli niewielu, ale przynosimy więcej korzyści Państwu niż nie jedna fabryka. Średnio statystyczny strzelec dynamiczny wystrzeliwuje w roku więcej amunicji niż cała KWP wraz ze swoimi podległymi jednostkami terenowymi, piszę o wystrzeleniu a nie o przechowywaniu w magazynie, bo jeśli chodzi o strzelanie to strzelec sportowy w niespełna miesiąc, a jak się postara to i w tydzień wykona normę roczną Policji. Nie jest to fikcja, to są fakty. Przy okazji są to wymierne pieniądze dla wszystkich, zarabiaja producenci, dystrybutorzy, właścicele sklepów i ... Państwo bo tam odprowadzany jest podatek. Strzelcy stanowią zaplecze sil zbrojnych, mogą w sytuacji kryzysowej stanowić nie regularne sily Obrony Terytorialnej, a także w potrzebie wspomagać slużby porządkowe. Poza tym strzelcy to osoby wszechstronnie zweryfikowane, medycznie i profesjonalnie. Przy podejmowaniu wiążących decyzji warto o tym pamiętać. W Europie w celu zwycięstwa w słusznej sprawie złączyly się wszystkie społeczności uzbrojone, strzelcy sportowi, myśliwi czlonkowie formacji pro obronnych, domagamy się tego, aby KE zaniechala próby rozbrojenia praworządnych obywateli UE w imię naszej stabilizacji i bezpieczeństwa, a także zachowania czystych zasad demokracji.

Zbyszek 

Poprawiony: poniedziałek, 07 grudnia 2015 04:35